Split

Split należy do standardowych celów fakultatywnych w Chorwacji. Dla jednych to miasto, a dla innych zwykły kurort, przy czym kurort, w którym rzeczywiście jest co zwiedzać. Jeśli wybieracie się na jednodniową wycieczkę to pewnikiem będziecie zwiedzać tylko ten najważniejszy element, czyli słynny „Pałac Dioklecjana”. Cała ta posesja zajmuje bardzo duzy teren i ma już swoje lata. Bardziej sprawia ona wrażenie murów obronnych niż pałacu. W jego obrębie mieszka około 3 tysięcy osób – nie jest to typowy zabytek, z którego wyprowadzono wszystkich ludzi. Kamienie z których to wszystko wykonano były przywożone z Wyspy Brać, Włoch oraz Grecji, a kolumny i sfinksy przyjechały z Egiptu! Całość podzielona jest na cztery sektory i prowadzą do niej cztery bramy (złota, srebrna, brazowa i żelazna). W centralnej częsci znajduje się podłużny dziedziniec – perystyl. Po stronie wschodniej zobaczycie Katedrę św. Dujana – dawne mauzoleum cesarza. Innymi atrakcjami pałacu jest pałac Ivellio, Muzeum Miejskie, Pałac Cindro. Cesarz Dioklecjan zasłynął przede wszystkim z tego, że walczył ze Chrześcijanami przez co był władcą znienawidzonym. Przed pałacem powstało oczywiście mnóstwo kafejek oraz restauracji, oto przykładowe ceny na jakie tam napotkacie:

Oto kilka zdjęć ze Splitu:

W opisie tym uwzględniłem tylko Pałac Dioklecjana gdyż zwykły wyjazd fakultatywny tylko ten cel obejmuje, jednak jeśli pojedziecie na własną rękę to zobaczycie znacznie więcej….