Chorwacja & Bośnia – praktyczne porady
Przed wyjazdem do Chorwacji (jechaliśmy po raz pierwszy, wszystko organizowaliśmy sobie sami) brakowalo mi różnych informacji postanowiłam więc trochę pomóc ewentualnym zainteresowanym, stąd ponizszy szczegółowy tekst.
Zacznę od tego, ze Chorwacja jest droga, ale warto wydac te pieniądze. Zawsze pozostaje wybor miedzy hotelem, apartamentem, a campingiem, poza tym zależy czy macie wyżywienie czy jecie to co przywieźliście (a z pewnością troche warto ze soba zabrac, np. próżniowo pakowane mięso, gdyż to w Chorwacji jest wyjatkowo drogie, na granicy nie sprawdzają – machaja tylko łapka, aby jechac). Jeżeli wybieracie się na camping nieodzowny bedzie grill w ten sposób można zaoszczedzic sporo pieniędzy, gdyz nie będzie potrzeby zywienia się w barach i restauracjach (rybkę takze mozna zgrilowac). Jeżeli planujecie zatrzymać sie w hotelu to wykupcie śniadania – opłaca się.
Ponadto zabierzcie ze sobą sandały przeciw jeżowcom (dostępne w naszych sklepach sportowych i marketach), materac na, którym będzie się można połozyc albo pianke, recznika szkoda klasc bo będzie w plamach, które zostawia niedopałki papierosow (ludzie palą i rzucaja bez opamiętania, sprzątanie plazy niewiele pomaga, gumy do żucia tez się zdarzaja). Jezeli macie trochę miejsca to weźcie parasol plażowy (wypozyczenie na plazy caly dzien 20kun), lodowkę samochodową i coś na komary. [Zaciekawiły mnie te komary bo ja w Makarskiej nie napotkałem na żadnego 😉 – admin]
Byliśmy glownie w Makarskiej (gwarno i tloczno, ale plaża jest bardzo rozsadna jak na Chorwację, a pasmo gór Biokovo zachwycające) stamtad jezdzilismy i zwiedzalismy interesujace nas miejsca. Poniżej podaje ceny z miejsc w których byliśmy.
(oraz Mostarze i okolicach, gdzie naprawdę warto się wybrać, gdyż jest niedaleko od granicy Chorwackiej):
Pizza
39-60 kun (do chyba 90 kun za pizze jumbo)
Talerz owoców morza dla dwojga
120 – 220 kun (w zależnosci od ilości i zawartości ale tak szczerze to można sobie darować, wg mnie u nas rybki podają lepiej, ośmiorniczki i anchois takie sobie, krewetki dobre)
Pieczone prosie – odojak
dobre jedzonko, ok. 100 kun za kg (zwykle na dwoje daja ok 60 dag), warto też spróbować pieczonej jagnięciny w Hercegowinie jest dobra i trochę tańsza
Cevapcici
chyba okolo 25 – 35 kun (osobiście nie polecam)
Owoce
przeważnie drogie najlepiej kupowac na targu (ale np w Makarskiej na targu tez jest drogo) 20kun za kg brzoskwin, przy promenadzie 25 kun (dla porownania na targowisku w Szybeniku 10-12kun za kg brzoskwin), morele i winogrona jeszcze droższe, natomiast arbuz jest niedrogi
Kulka lodow 5-7 kun
ogromne kulki ale lodow nie maja za dobrych, u nas Grycany i lody we Wloszech o niebo lepsze, w miare dobre jadlam w Splicie)
Piwo
od 6 kun w sklepie do 20 a nawet wiecej w restauracji, Chorwaci dobrego piwka raczej nie maja
Nalesniki (sprzedawane z budki na plastikowym talerzyku)
warto zjesc z dodatkami np. czekolada 10 kun za 1 – ale sadze ,ze niektorym zwlaszcza dzieciom wystarczy to za caly posilek
Nalewki i wino prosek
w Makarskiej na targu maja pyszne nalewki figowe, wisniowe i morelowe (itp.) po 25 kun za 0,5l jest tez oczywiscie rakija 30 – 35kun, można degustowac
Obiad w barze/restauracji
mieso, frytki, surowka – 35-60kun
Sok
np. reklamowany tam Juicy – ok. 10-12kun
Woda
drozsza niz u nas ale bez przesady (ok. 7kun – zalezy jaka i gdzie)
UWAGA! Przy drodze w roznych miejscowościach stoja stragany ale nie ma cen na produktach wiec niekiedy można sie bardzo nieprzyjemnie zdziwic jak Pani zaspiewa kwote wyzsza niż w najpopularniejszej miejscowości turystycznej. Na tragu zawsze sami wybierajcie owoce bo jak nie to najprawdopodobniej mozecie od razu je wyrzucic. Market KonzumSuper jest tanszy niż Studenac.
Dubrownik – przejscie po murach
50 kun za osobe� dorosla,� warto skorzystac z kibelka wczesniej niedaleko murow 50m od glownej bramy jest bezpłatny (szok) i czysty, wezcie ze soba picie gdyz na murach przepłacicie; same mury, miasto i widok na wodę – bajka…
Dubrownik – Akwarium
30 kun� za osobe dorosla, uparlam się ale naprawde nie warto, nie ma tam nic ciekawego (a szkoda).
Dubrownik – rejsik stateczekiem na wysepke Lokrum (bilet Dubrovnik-Lokrum-Dubrovnik)
40 kun od osoby, na to pieniazkow nie zalujcie, odpoczniecie na darmowych lezaczkach, a wokol was beda swobodnie przechadzaly się piekne pawie, zobaczycie swietny egzotyczny ogrod botaniczny i zobaczycie piekna panorame Dubrovnika, możecie zabrac stroje i wykapac sie.
Parking w Dubrowniku (strefa II)
5 kun za godzine, strefa pierwsza drozej w niektorych miastach nawet 15kun/h! – miejcie drobniaki na parkometry i przyjedzcie rano to moze bedzie miejsce niedaleko murow, trzeba przygotowac się na jakies 6-7 godzin zwiedzania.
Makarskiej – Muzeum Malakologiczne
10kun, Pani bileterka robila problemy z wydawaniem wiec warto mieć drobne.
Arboretum w Trstenie (niedaleko od Dubrovnika)
25kun/os., podobno najpiekniejsze w Europie, warto pojechac.
Split i Palac Doklecjana
troche mniej atrakcyjny (moze dlatego ze oczekuje się conajmniej takich wrazen jak w Dubrovniku) do krypty w ogole nie warto schodzic (5kun), natomiast skarbiec koniecznie trzeba zobaczyc (15kun).
Szybenik, Trogir
warto pojechać, parkingi 6 kun/h.
Zadar
fajne organy wodne i zasilany bateriami slonecznymi (chyba) uklad sloneczny na promenadzie (jest chyba nowy bo byla chorwacka tv i robili o tym material) to jest bezpłatne :D, nocleg 250kun/2os. (Panie stoja przy drogach z kartkami „sobe” wystarczy sie dogadac co do ceny i ma sie nocleg od reki).
Bośnia i Hercegowina: Mostar i Blagaj
Mostar to przepiekna starowka, Blagaj dom derwiszow pod skala – wstep platny ale chyba w okolicach 5-7zł (piekne miejsce, należy zakryc nogi i ramiona).
Jeziora Plitvickie
bilet wstepu 110 kun za osobe dorosla (kolejka i stateczek w cenie biletu), warto zaopatrzyc sie w kanapki albo cos podobnego bo w parku się przeplaca. jezeli ktos ma lek wysokości to decydujac się na jeziora momentami moze miec problem (a zreszta… po przejechaniu Magistrali to chyba bedzie mu to obojetne ), parking drogi bo 7kun/h a trzeba zaplacic za 6 – 8 godzin – bo tyle zajmuje mniej wiecej chodzenie.
Wracajac do Polski warto zatrzymac sie w Budapeszcie
cudo!!!- ale drogo, niedaleko centrum można znaleźć hotele juz za 40euro (polecam www.booking.com) za pokoj 2 osobowy, jeśli chodzi o jedzenie zawsze mozna zjesc w fastfoodzie a ceny tam sa podobne do naszych), w Budapeszcie oferuja roznego rodzaju zwiedzanie autobusami za 4100forintow i droższe statkami, ale nie ma to jak przejsc sie piechotka i powolutku wszystko sobie obejrzec, jeżeli macie 2-3 dni to można kuoic karte budapesztanska która daje naprawde duzo znizek, w hotelach znajdziecie tez mapy, oferty i mnóstwo praktycznych informacji w darmowych folderach, dzieki temu nie trzeba kupowac przewodnika ani mapy.
Ponadto można odwiedzic Tokaj
sprobujecie dobrych winek oraz pysznej ostrej zupy z suma.
autor: Aga
Artykuł zajął drugie miejsce w wakacyjnym konkursie 2008.