Nieznane bunkry pod Gołdapią
Powiat gołdapski leży w północno-wschodnim zakątku województwa warmińsko-mazurskiego tuż przy granicy z Rosją. Jesli chodzi o turystykę, to Gołdap wypełnia wszystkie jej założenia: to tu znajdują się najwyższe wzniesienia Mazur Garbatych, miasto od północnego-wschodu otacza legendarna Puszcza Romincka, niegdysiejszy rewir łowiecki cesarza Wilhelma II, wielką atrakcją jest tzw. bezkrwawe safari, gdzie można obejrzeć hodowlę dzikich zwierząt, tu wreszcie można oddychać najczystszym w Polsce powietrzem. Toteż nieprzypadkowo w Gołdapi znajduje się tu nawet jedyne uzdrowisko w województwie warmińsko-mazurskim.
Warto wspomnieć o unikalnych zabytkach, choćby najwyższych w Polsce mostach w Stańczykach, czy piramidzie Farenheidów w Rapie. Natomiast jedną z mniej odkrytych atrakcji ziemi gołdapskiej są umocnienia po byłej kwaterze Luftwaffe.
Cesarz niemiecki Wilhelm II Od 1890 do 1893 co roku polował w Puszczy. Ustanowił on Puszczę Romincką cesarskim rewirem łowieckim. W 1891 roku w Romintach Cesarskich (po rosyjskiej stronie puszczy) powstały, wybudowane w norweskim stylu pałac cesarski (myśliwski) o nazwie Jagdschloss Rominten, a także kaplica nosząca imię Św. Huberta (rok 1893). To tu polował Herman Göring (od 19330), który był premierem Prus. W 1938 roku status prawny Puszczy Rominckiej został zmieniony w państwowy rewir łowiecki. W dworze Jägerhoff, wspomniany już Herman Göring był częstym bywalcem, uczestniczył tam w zakrojonych na szeroką skalę polowaniach.
W roku 1940 roku, niedaleko myśliwskiego dworu, powstał bunkier mający ochraniać przed atakiem prowadzonym z powietrza. Po ataku Niemiec na Rosję w okolicy swoją siedzibę miała kwatera Naczelnego Dowództwa Wojsk Lotniczych (OKL). Do zarządzania lotnictwem używano specjalnych pociągów zwanych Sonderzug. Herman Göring korzystał z dwóch składów, nosiły nazwy Asien oraz Pommern I. Żołnieże Luftwaffe przebywający blisko marszałka Göringa mieli do dyspozycji pociąg Robinson (po 1943 roku był to Pommern II). Pociągi te stacjonowały na dwóch stacjach: Kumiecie Wielkie i Eichkamp. Niektórzy historycy dowodzą, że w Lesie Kumiecie znajdował się ośrodek, któego celem była praca nad budową silników do głowic V-2. Hamowania silników odrzutowych, przez ludzkie niedopatrzenie została zniszczona przez wybuch w latach osiemdziesiątych.
W kompleksie noszącym nazwę Robinson wybudowano m. in. ciężki schron przeciwlotniczy, dwa bunkry ze stopami strunobetonowymi, w których mógł wypełniać obowiązki sztab (po 1970 roku zostały przebudowane przez ówczesną władzę na kawiarnię i stołówkę tamtejszego ośrodka wypoczynkowego, a kiedyś pełniły rolę kasyna Luftwaffe) – w zkład wchodzi 6 obiektów zbudowanych z cegły oraz 3 ogromne zbiorniki przeciwpożarowe.
W latach 1941-1944 z Puszczy Rominckiej zarządzano działaniem niemieckego lotnictwa po praktycznie całym kontynencie europejskim. W nocy z 17-18 sierpnia 1943 roku samoloty RAF zbombardowały należący do Niemców ośrodek rakietowy w Penemünde (wyspa Uznam). Na wiadomość o tym, że Hitler, który wtedy przebywał w Wilczym Szańcu w Gierłoży, chciał ukarania winnych, stacjonujący wtedy w Lesie Kumiecie, generał Hans Jeschonnek popełnił samobójstwo. Jego pochówek odbył się nad jeziorem Gołdap.
To w Romintach właśnie wydano rozkaz zniszczenia siedziby Hermana Göringa (1 sierpnia 1944 roku), w przypadku zagrożenia ze strony zbliżającej się Armii Czerwonej. Rozkaz został wykonany na hasło,,Johannisfeuer” w nocy 19/20 października 1944 r. Pobyt Göringa w Puszczy Rominckiej został opisany przez Michael”a Tournier”a w powieści ,,Król Olch”, natomiast Volker Schlöndorf stworzył film na podstawie tej książki.
Więcej faktów historycznych z północno-wshodniej Polski znajdziecie na portalu http://goldap.org.pl/ – zapraszamy